sobota, 1 sierpnia 2015

Kolorowe atramenty Pelikan i Waterman



Mam taki może dziwny zwyczaj, ale piszę piórem z zielonym atramentem. Kupuje go w buteleczkach i strzykawka z igła napełniam nim naboje, bo zielonych naboi do piór nie widziałem. Jak ktoś widział to niech mi napisze w komentarzach.
Taki atrament u mnie w sklepie papierniczym kosztuje 20 zł. Więc bardzo się ucieszyłem, kiedy znalazłem takie dwa atramenty, fioletowy i zielony, w gadżetach na wagę w taniej odzieży. Razem kosztowały około 10 złotych. Jeszcze ich nie zużyłem, ale piszą bardzo ładnie.

Atrament Pelikan i Waterman

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz